W Urzędzie Miejskim Gminy Rawicz odbyło się spotkanie kierownictwa rawickiego zakładu firmy SEWS-P sp. z o.o. z przedstawicielami samorządu.
Ted Araki, dyrektor generalny SEWS-P sp. z o.o., i Andrzej Komolka, dyrektor fabryki w Rawiczu, poinformowali burmistrza Gminy Rawicz o sytuacji w Sumitomo Electric Wiring Systems Europe i przedstawili scenariusz zdarzeń dotyczący funkcjonowania poszczególnych zakładów w ramach koncernu, zwłaszcza planów związanych z zamknięciem fabryki w Rawiczu.
Zdaniem T. Araki, los fabryki w Rawiczu wydaje się być przesądzony. Właściciele SEWS Europe Ltd. planują zamknięcie zakładu w październiku tego roku. Decyzja wynika wyłącznie z sytuacji ekonomicznej w branży motoryzacyjnej. Dwie japońskie marki samochodowe zmniejszyły w tym roku produkcję pojazdów o połowę, co przełożyło się adekwatnie na zmniejszenie zamówień na wiązki elektryczne produkowane w Lesznie i Rawiczu. Dyrektor generalny omówił funkcjonowanie każdej fabryki i możliwości oraz zamiary koncernu, porównując sytuację przed światowym kryzysem gospodarczym do stanu obecnego.
A. Komolka dodał, że kierownictwo zakładu informuje pracowników i działające w firmie związki zawodowe o aktualnej sytuacji, jak również o zamiarach na najbliższe miesiące.
Po uzyskaniu jednoznacznego potwierdzenia, że zamknięcie zakładu w Rawiczu to tylko kwestia czasu, strona samorządowa reprezentowana przez burmistrza, zastępcę burmistrza i sekretarza gminy dopytywała zwłaszcza o sposób rozwiązywania umów o pracę, o odprawy dla pracowników objętych zwolnieniami grupowymi, o los tych pracowników, którym kierownictwo zaproponuje pracę w innej fabryce koncernu oraz o to, jakie ma zamiary SEWS-P w stosunku do majątku zakładu po wygaszeniu działalności w rawickiej fabryce.
T. Pawłowski przypomniał, że firma (najpierw Lucas SEI, a potem SEWS-P) uzyskała pomoc od rawickiego samorządu, która od 1999 r. do 2007 r. wyniosła łącznie 1 261 298,90 zł, i zapytał, czy dalsze starania samorządu mogą mieć wpływ na zmianę decyzji o wygaszeniu produkcji w rawickim zakładzie.
T. Araki stanowczo stwierdził, że żadne propozycje od miasta nie mogą wpłynąć na zmianę decyzji kierownictwa SEWS-Europe i nie są w stanie przedłużyć produkcji zakładu w Rawiczu. Wielkość możliwej do udzielenia przez samorząd pomocy ma dla koncernu wymiar jedynie symboliczny i świadczy o dobrej atmosferze w mieście dla inwestorów. Nie wpływa jednak w żaden sposób na kondycję zakładu i opłacalność produkcji.
Obecny na spotkaniu Kazimierz Maciaszek, kierownik Powiatowego Urzędu Pracy, poinformował o skutkach zwolnień, tych planowanych i tych już przeprowadzonych przez SEWS w Rawiczu. Do tej pory liczba osób zwolnionych z SEWS bez względu na sposób rozwiązania stosunku pracy w okresie od 1.12.2008 do 12.05.2009 wyniosła około 100. Z tego 11 osób podjęło inną pracę, 7 osób przeszkolono, a jedna osoba otrzymała środki na podjęcie działalności gospodarczej.
Na zakończenie spotkania T. Pawłowski poinformował przedstawicieli SEWS-P, że uprzedzając - być może jeszcze nie do końca przesądzone losy fabryki w Rawiczu - wystąpi do właścicieli Sumitomo Electric Wiring Systems Europe z wnioskiem, aby w przypadku ewentualnego wystawienia do sprzedaży nieruchomości w Rawiczu znaleźli i wybrali kontrahenta z branży produkcyjnej.
T. Araki stwierdził, że przyłączy się do tego pomysłu i poprze taki wniosek, tym bardziej że obiekty są budowane na potrzeby produkcyjne i mają magazyny wysokiego składowania.
Z podobnym w treści pismem burmistrz zamierza wystąpić do ambasadora Japonii w Polsce, ponieważ otwarcie zakładu w Rawiczu odbyło się z jego udziałem, aby ambasada włączyła się w poszukiwania inwestora z branży produkcyjnej, który mógłby przejąć zakład w Rawiczu po zakończeniu w nim produkcji przez SEWS.