12 i 13 września 1683 roku pod Wiedniem wojska polskie pod dowództwem króla Jana III Sobieskiego, który stanął na czele wojsk sprzymierzonych[1], pokonały armię turecką dowodzoną przez wielkiego wezyra Kara Mustafę. Z Odsieczą Wiedeńską, zwaną też Wiktorią Wiedeńską związane jest ciekawe wydarzenie w historii Rawicza. Otóż właściciel Rawicza w latach 1653-1684, generał Wielkopolski, pełniący też funkcję „pamiętnego regimentarza[2]”, Jan z Bnina Opaliński[3], „zmarł w roku 1684, jeszcze w roku 1683 wystawiwszy hufiec na potrzebę wiedeńską złożony ze 120 pancernych[4].”[5].
Początek XVII wieku był okresem rosnącej potęgi osmańskiej. Od początku 1683 r. Turcy mobilizowali siły zbrojne, tworząc największą w XVII wieku armię. 31 marca 1638 r. armia turecka wyruszyła do Belgradu pod wodzą sułtana Mehmeda IV. Zagrożone zostały Polska i Austria.
Po wielu aliansach i mało skutecznych przymierzach zaczepno-obronnych przeciwko ekspansji tureckiej w Europie, 1 kwietnia 1683 roku cesarz Austrii Leopold I Habsburg zawarł z Polską przymierze przeciwko Osmanom. Gwarantem traktatu został papież Innocenty XI. W traktacie ustalono, że w obliczu zagrożenia któregokolwiek z miast, Krakowa albo Wiednia, druga strona pośpieszy na pomoc, a na utrzymanie wojsk polskich cesarz i papież wyasygnują subsydia pieniężne.
W tymże czasie armia turecka pod dowództwem wielkiego wezyra Kara Mustafy wyruszyła na Węgry, gdzie na wielkiej radzie wojennej został wyznaczony cel wyprawy, zdobycie Wiednia. Kiedy Turcy ruszyli na Austrię, Sobieski nakazał zbierać wojsko pod Krakowem, skąd 29 lipca wyruszył z odsieczą pod Wiedeń. Uznał bowiem, że lepiej będzie bić się z Turkami w sojuszu z silnymi aliantami, na obcej ziemi, kiedy na utrzymanie żołnierza łożyła obca ludność, niż później po zdobyciu Wiednia przez Turków samodzielnie stawiać czoła Imperium Osmańskiemu na terenie Polski.
Wyprawę pod Wiedeń poprzedziło uchwalenie przez sejm podatku nadzwyczajnego na wystawienie i utrzymanie 48-tysięcznej armii. Sejm musiał również wydać zgodę na prowadzenie wojny poza granicami kraju i na mobilizację.
W roku 1653 właścicielem Rawicza został Jan z Bnina Opaliński, wojewoda brzesko-kujawski, od 1678 generalny starosta wielkopolski, który odznaczył się rycerskimi dokonaniami w ciągu długich wojen, które za Sobieskiego Rzeczpospolita prowadziła przeciw Turkom. Jan Opaliński brał udział w zwycięskiej kampanii roku 1673, gdy razem z Sobieskim zdobywali Chocim, czym zasłużył na taki opis u Kaspra Niesieckiego: „jako miał ojca walecznego, tak też mu dopomagał rycerskich odwag za ojczyznę przeciw Szwedom i Tatarom, pod Chocimiem z Sobieskim mężnie pułki przewodząc...”.
Jan z Bnina Opaliński w ciągu długich wojen, które Rzeczpospolita przeciw Turkom prowadziła, wiernie służył u boku Sobieskiego. „W 1658 był podczaszym koronnym i już wtedy trzymał chorągiew pancerną w wojsku koronnym. W trzy lata później, jako podkomorzy poznański wyznaczony został przez sejm na „rozeznanie i określenie granic między Wielkopolską, Śląskiem, Margrabstwem i Poznaniem.... W roku 1667 posunął się na województwo inowrocławskie, z którego przesiadł się kolejno na województwo kaliskie a potem brzesko-kujawskie. Król Jan Kazimierz oddał mu w roku 1678 generałostwo wielkopolskie, które, jak województwo, nakładało na jego barki ciężkie obowiązki publiczne…
Jan Opaliński brał udział w zwycięskiej kampanii roku 1673 i razem z Sobieskim dobywał Chocimia, ale wytrzymał przy wojsku jako jeden z 11 senatorów, którzy po rozgromieniu Turków nie opuścili obozu i hetmana, jak wielu innych, marnując w ten sposób owoce zwycięstwa chocimskiego”.[1]
Dlaczego Jan z Bnina Opaliński nie wyruszył na wyprawę pod Wiedeń? Miał wtedy 54 lata i wiek nie stanowił przeszkody w wyprawie. Wcześniej hetmanowi Janowi Sobieskiemu towarzyszył we wszystkich wyprawach przeciw Turkom. Wysłał na odsiecz Wiedniowi 120 zbrojnych, o czym jako jedyny z historiografów Rawicza tylko Leon Koczy w „Dziejach miasta Rawicza” odnotował ten fakt. Jan z Bnina Opaliński zmarł pięć miesięcy po wiktorii wiedeńskiej, 18 lutego 1684 r., co mogłoby oznaczać, że mógł już mieć jakieś dolegliwości eliminujące go z tak dalekiej wyprawy.
Żaden z miejscowych dziewiętnastowiecznych historyków niemieckich nie raczył wspomnieć o zasługach Jana z Bnina Opalińskiego w walkach przeciwko Turkom na wchodzie I Rzeczypospolitej, ani też o wiktorii wiedeńskiej. Przemilczeli te dzieje Rawicza, bo to był niewygodny dla Niemców temat, że polski król ratował niemiecką część Europy przed nawałą turecką, a w tej ważnej bitwie brali udział pancerni z Rawicza.
Historycy żydowscy o okresie rządów Opalińskiego w Rawiczu wspominają jedynie o sporach podatkowych z właścicielami miasta i utarczkach odnośnie zakazów osiedlania się w Rawiczu. O innych wydarzeniach z przeszłości Rawicza historycy żydowscy raczej nie wspominają, bo nie mieli interesu.
Czas wyjaśnić temat tego felietonu „Kartka z historią Rawicza”.
Ponieważ w bieżącym roku przypada 340. rocznica Odsieczy Wiedeńskiej (12-13.09.1683), to dla upamiętnienia tego wydarzenia Towarzystwo Przyjaciół Rawicza (TPR) postanowiło wydać okolicznościową kartkę pocztową z datownikiem stosowanym w dniu 12.09.2023 r. w Urzędzie Pocztowym Rawicz 1 wraz z arkuszem MójZNACZEK – znaczek okazjonalny.
Zamówienia na kartki pocztowe oraz na całe arkusiki można składać w placówce pocztowej UP Rawicz 1, ul. Marszałka Józefa Piłsudskiego 9, 63-900 Rawicz.
Na okolicznościowej kartce pocztowej umieszczony jest portret króla Jana III Sobieskiego, który wisi w Sali Portretowej rawickiego Ratusza. Jest to obecnie najstarszy ruchomy obiekt zabytkowy eksponowany w Rawiczu.
Tradycja ustna podawana z pokolenia na pokolenie głosi, że portret Jana III Sobieskiego (olej, autor nieznany, koniec w. XVII ), który znajduje się w rawickim Ratuszu, był darem dworu królewskiego dla Rawicza za wystawienie hufca pancernego. Portret ten był odnowiony przez Johanna Karla Bähra[1] w 1862 r.
Natomiast 12 września 2023 r. w Urzędzie Pocztowym Rawicz 1 stosowany będzie datownik okolicznościowy związany tematycznie z tym wydarzeniem.
Nakładem prywatnym wydane będą trzy wzory znaczków emisji „MójZNACZEK – znaczek okazjonalny”:
1. z repliką zbroi husarskiej ze skrzydłami, XVII w., obecnie w Domu Kultury w Rawiczu;
2. z portretem Jana III Sobieskiego, autor nieznany, olej, koniec XVII w.;
3. z repliką zbroi formacji pancernej, XVII w., znajdującej się w salce Bractwa Kurkowego, Dom Kultury w Rawiczu.
oraz na stronie Katalogu Znaczków Pocztowych: https://www.kzp.pl/index.php?artykul=nws-n85-n8579 i https://www.kzp.pl/index.php?artykul=kat-do-do2023
[1] Johann Karl Bähr (1801-1869) był niemieckim malarzem i pisarzem. Bähr był cenionym portrecistą, a także malował dzieła o tematyce historycznej: https://en.wikipedia.org/wiki/Johann_Karl_B%C3%A4hr
[1] „Dzieje miasta Rawicza” Leona Koczego (maszynopis 1938).
[1] Wojska sprzymierzone – wojska polskie pod dowództwem króla Jana III Sobieskiego i armia austriacka pod wodzą cesarza Leopolda 1 oraz oddziały wojsk lenników cesarskich, książąt z Bawarii, Hesji, Saksonii i nieliczne oddziały z innych państewek niemieckich.
[2] Regimentarz - w Rzeczypospolitej XVII–XVIII w. zastępca hetmana lub mianowany przez hetmana, króla albo sejm dowódca wydzielonej grupy wojsk, sprawujący swe funkcje okresowo, kiedy hetmani nie mogli wykonywać swoich obowiązków.
[3] Jan z Bnina Opaliński, herbu Łodzia (ur. w 1629, zm. 18.02.1684). Od 1658 roku podczaszy koronny, od 1661 roku podkomorzy poznański, od 1667 roku wojewoda inowrocławski, później kaliski, a potem wojewoda brzesko-kujawski, od 1678 roku generalny starosta wielkopolski. http://przyjaciele.rawicza.pl/historia/rawiczanie/dziedzice-rawicza/jan-z-bnina-opali%C5%84ski.html
[4] Pancerni – formacja jazdy polskiej w Rzeczypospolitej Obojga Narodów od XVII do XVIII wieku. Pancerni używani byli w bitwach do wspierania uderzeń husarii, oskrzydlania, rozbicia lub ostatecznego zniszczenia przełamanego przez husarię frontu przeciwnika. Od drugiej połowy XVII wieku pancerni stanowili przeważającą większość polskiej jazdy (60-70%). Po reformach w 1776 roku zarówno husaria, jak i pancerni zostali przekształceni w oddziały Kawalerii Narodowej.
[5] Cytat pochodzi z „Dziejów miasta Rawicza” Leona Koczego (maszynopis 1938). Wyjaśnienia wymaga stwierdzenie „120 pancernych”, chodzi o chorągiew pancerną, która XVII wieku liczyła od 100 do 200 koni (przyp. autora).